Zabawa z Pokemonami

Nicolas

-Słuchajcie Poki, czas na zabawę. Zabawimy się w chowanego. Liczę do 20 a wy przez ten czas się schowajcie. Dobra zrozumiano? Liczę !

1.. 2.. 3.. 4.... 20. Szukam !

garchomp

Pokemony pobiegły się schować.

Nicolas

Myślę sobie: wow, szybko zrozumiały.
Dobra szukam, dokładnie się rozglądam.

garchomp

Możesz szukać:
- stary dół,
- za murem,
- na drzewie,
- za krzakami,
- pod huśtawką,
- w piaskownicy,
-w innym miejscu (napisz w jakim).

Nicolas

Najpierw szukam na drzewach, potem zza krzakami.

garchomp

Na drzewie znalazłeś Charmandera, za krzakami Mareepa, lecz Squirtla nigdzie nie ma.

Nicolas

-Gdzie może być ten Squirtle? Poszukajmy go razem.

Myślę sobie, a jak mu się coś stało.. Nagle pomyślałem, że mógł się z kimś zapoznać i mi ulżyło..

-Dobra Mareep idź poszukaj pod huśtawką a ty Charmander w piaskownicy, ja rozejrze się w dole i za murem. Spotykamy się tu za 5min.

garchomp

Znalazłeś Squirtla za murem, stał wraz z pewnym Poliwagiem.

Nicolas

Uśmiecham się do Squirtla i do Poliwaga.
Pytam Squirtla:
- O czym dyskutowałeś z Poliwagiem?

garchomp

Squirtle pytał czy Poliwag nie poszedł by z nim.

Nicolas

-Squirtle posłuchaj, wiem że chciałbyś nabyć jak najwięcej kolegów i dobrze, lecz ja chcę mieć Pokemona o każdym innym rodzaju. Wodnego mamy i to ty nim jesteś - liczę, że jak najszybciej staniesz się silnym Blastoisem a o Poliwaga się nie martw.