| Autor |
Wiadomość |
| Korag160 |
 Wysłany: Śro 12:51, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
| czego od razu się rzucasz??Nie mam do Ciebie pretensji.Z resztą nie jestem głupi tak jak nie którzy że zadzieram z wyższą rangą.Po prostu byłem ciekawy |
|
 |
| DarkDX |
| Wysłany: Śro 12:50, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
Wiadomość
Kto, ja?
Zabronisz mi? Mam swój styl pisania. |
|
|
| Korag160 |
| Wysłany: Śro 12:07, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
Wiadomość
Czego piszesz ,,wiadomość,, xD?? |
|
|
| Jozin z Bazin |
| Wysłany: Śro 10:34, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
| Słusznie powiedziane. |
|
|
| DarkDX |
| Wysłany: Śro 10:30, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
Wiadomość
Natychmiast zamknąć ten temat! Przyprawiacie mnie o przykre wspomnienia z Celebim! Ale i tak sądzę, że spotkanie z legendami powinno być chociaż o 1% częstsze, bo tak to za mało tu akcji, emocji i...nie wiem. Ale gdyby nie legendarne Pokemony, nie byłoby ich w ogóle. Tak to wiecie...Nie trzeba mieć oficjalnie legendarnych Kieszonkowych Potworów, ale mieć ich przynajmniej jako przyjaciół - w anime w końcu Frontier Brain Noland nie był oficjalnym trenerem Articuno - był to tylko przyjaciel, który zgodził się na pomoc. Tak samo miał inny FB - Brandon - miał wprawdzie Regi wszystkie trzy, ale Regigigas był tylko przyjacielem.
Wg mnie legend powinno się używać tylko wtedy, gdy naprawdę wymaga tego sytuacja, a nie coś takiego
"Spotykasz chłopca, który chce walczyć. Wysyła Sunkerna, a ty Moltresa - Moltres jeden cios bach, a Sunkern ciach!"
(w końcu fakt, Sunkern to najsłabszy ze znanych Pokemonów, słabszy nawet od Magikarpia, ale żeby od razu legendę wysyłać i się nią chwalić? Bez przesady.
Co do zdjęć - zgadzam się, ale szanse uchwycenia legendy są prawie nikłe, poza tym trzeba kupić aparat, prawda? |
|
|
| garchomp |
| Wysłany: Śro 7:59, 29 Lip 2009 Temat postu: |
|
| Ja widziałem przelatującego Ho-oH nad Łąką. |
|
|
| Korag160 |
| Wysłany: Wto 23:02, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
Ja tak maiłem....Jak byłem w Podziemiach to chyba Fluke albo Zwierzak napisali mi
To Mew
Opis:Fajno misiowy i takie tam
Mew zobaczył Cię i uciekł. |
|
|
| Nicolas |
| Wysłany: Wto 22:58, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
Przydałaby się jakaś ciekawa akcja, chociaż raz na 2 tyg. żeby przypadkowy user zobaczył legende. Nie koniecznie, żeby ją spotkał czy by z nią walczył - tylko ją zobaczył.
No i wiadomo, przy spotkaniu legendy to nie:
Spotkałeś Lugię.
Tylko nagle coś się zmieniło, bla bla bla chmury czarne itd.  |
|
|
| Aishou |
| Wysłany: Wto 22:40, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
| ta może być |
|
|
| DarkAsh |
| Wysłany: Wto 22:28, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
| A Opcja ze zdjęciem jest do zaakceptowania? |
|
|
| torterra |
| Wysłany: Wto 21:43, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
| no.Legendy niech będą legendami i niech żyją na wolności. |
|
|
| Aishou |
| Wysłany: Wto 21:39, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
| Emm masterballem możliwe jest złapanie najwyżej articuno lub moltres ... taki dialga miałby się dołączyć ? ... A nawet taki articuno to samotnik i nie lubi ludzi... |
|
|
| garchomp |
| Wysłany: Wto 20:44, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
| Wiesz czemu ten pomysł jest zły, pewien MG imieniem DarkDX pozwolił Celebiemu przyłączyć się do niejakiego:) kaien92 i wynikła z tego niezła heca poczytaj w Archiwum, a co do widzenia z oddali poków, to czasem może się to zdarzyć, lecz łapanie i przyłączanie się ich do Ciebie jest niedopuszczalne. |
|
|
| torterra |
| Wysłany: Wto 17:14, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
| Nie zbyt dobry pomysł.Legendy można z najść ale szansa jest jak 1 na 1000000.A za zdjęcie takiego poka można by kasę otrzymać. |
|
|
| Poker |
| Wysłany: Wto 17:13, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
| co do zdjęcia: OK, ale jeśli taki pokemon legendarny miałby się do kogoś przyłączyć, to niech prędzej Zespół G będzie po stronie dobra -,- Legendarne poki da się złapać jedynie za pomocą masterball po męczącej walce. |
|
|