Chimchar pokazuje "COŚ"

Gość

Pobiegłem za chimcharem...

Treść w Temacie przypisana mnie... ( xD - Lony [ Nowe Konto ])

Sala2

Chimchar rozgląda się wokół, i nadal karze biec Ci za nim.
Kieruje Cię gdzieś na obrzeża lasu. A tam jest nieznana Ci dziewczyna która jest atakowana przez dzikie bulbasaury i woła o pomoc
"POMOCY!!! Jest tu ktoś!?- krzyczy rozpaczliwym głosem już prawie płacze...

Lony · Gość

Chimchar musimy jej pomóc! Szybko tunel po czym cios głową w Bulbazaura po prawej!

Sala2

Chimchar dość sprawnie wykopał tunel, szybkość nadal była zadziwiająca jak na taką odległość.

Jeden bulbasaur już oberwał, ale dwa inne paczą się na niego wrogo.

Dziewczyna Krzyczy
"O Boże! Następny! NIEEEEEEEE, PROSZĘ POMOCY!"- jest bardzo wystraszona, okropnie się boi.

Lony · Gość

Niech pani się nieboi, pomożemy pani!
Chimchar drapanie na tego po lewej!

Sala2

Chimchar od torował jej drogę, ona pobiegła schowała się za ciebie i złapała Cię za barki, trzymając się Ciebie i chowając się jednocześnie.

Szacowałeś szanse, chimchar nie miał szans z takimi umiejętnościami.

Lony · Gość

Pobiegłem po chimchara i wziołem nogi za pas razem z dziewczyną.
- Cóż musimy jeszcze duzo trenować ale tunel opanowałeś znakomicie.
- A pani nic się nie stało ?

Sala2

Mów Mi Paulina
"Nic mi nie jest, dziękuje"- odpowiedziała Cichym głosem, i takim pod smutniałym.

Udało wam się uciec, gdyż bulbasaury nie są szybkie.
Jesteście gdzieś w lesie.

"Jeszcze raz bardzo Dziękuje za pomoc, w ogóle Co robiłeś w lesie? i jak się nazywasz?"

Lony · Gość

Jestem Krzysztof ale mój pseudonim to Lony.
Zjawiliśmy się na pomoc prosto z treningu. Mój chimchar wyczuł że ktoś jest w niebespieczeństwie jednakże nie zna on jeszcze za wiele ataków.
To był dopiero nasz pierwszy trening.
A ty Paulino co tu robiłaś?

Sala2

-Ehhh, chcę zostać trenerką ale jestem za słaba i na nic się nie na daje- mocno posmutniała, i zrobiło się jej na prawdę przykro
-Tak mi już mówili od dzieciństwa że jestem do niczego!- załamała się.

Lony · Gość

Nie można się poddawać na podstawie tego co mówią inni!
Uwierz w siebie. A tak wogule to jakie masz pokemony?

Sala2

-Każdego jakiego dostane, ucieka ode mnie, jestem okropna mówiłam- upuściła łzę, ale starała się to ukryć- teraz nie mam żadnego

Czułeś się dziwnie w jej obecności, zacząłeś się denerwować, i każde słowo było Ci ciężko wypowiedzieć, byłeś spięty...
Zaczęła Ci się podobać.

Lony · Gość

Pomogę ci wytrenować pokemona.
idź do Doktora Dantego i przyjdz na polane.

PS: Ty tu ślubek planujesz czy co Laughing

, chociaż jak jest taka obcja, czemu by nie ... Cool

Sala2

-Proszę choć ze mną, nie chce iść sama- pojawił się dla niej ułamek nadzieji i uśmiechnęła się do Ciebie lekko

Nie masz sił żeby odmówić... i teraz bardzo się denerwujesz...

Lony · Gość

Dobrze chodźmy zatem....